Od wtorku ponownie chodzę do pracy, zdolność dostałam i ograniczenie na 5 miesięcy bez nocek, cieszę się bo nie lubię ,wręcz nienawidzę zmiany nocnej, po prostu nie daję rady, tak sobie myślę,że przez te 5 miesięcy może poszukam czegoś innego tylko na jedną zmianę , ale na 50 letnią kobietę i do tego z nie najlepszym stanem zdrowia patrzą jak na wykopalisko archeologiczne . Jak zaniosłam orzeczenie od lekarza to kierownik mnie tak zmierzył jakbym nagle w ufoludka się zamieniła, oczywiście przyjął i powiedział,że się zastanowi co zrobić ze mną . Wczoraj powiedział,że na razie będą mi zamieniać nocki na dniówki tak jak mi zmiany przypadają a na moje nocki facetów będą wstawiać, powiedział mi także,że myśli że to ograniczenie się nie przeciągnie. Jak na razie się nie przejmuję ale na pewno od listopada to już nerwy mnie zaczną telepać jak pomyślę o powrocie na nocki, ale jeśli znowu przyniosłabym ograniczenie to na pewno zmienią mi stanowisko i stracę dużo finansowo..... ot takie moje życie.
A co do odchudzania to zaczynam jeść mądrze, bo mój syn wymusza na mnie zdrowe odżywianie, chodzi na zakupy ze mną czyta wszystkie etykiety, teraz lato więc kiszę co kilka dni ogórki (ciekawa jestem czy kisicie też inne warzywa i jak to smakuje, może spróbowałabym coś innego też zakisić), kupuję też filet z indyka lub kurczaka w domu wkładam do marynaty złożonej z różnych przypraw i na drugi dzień smażę lub piekę w naczyniu żaroodpornym i to jest wędliną do chleba, jemy też dużo warzyw i owoców, ale owoce raz dziennie i oto efekt, dzisiaj na wadze o 0,8 kg mniej , no to by było na tyle . A cha waga na dzisiaj 103,6 kg. czyli bałwanek w letniej wersji,( nie biały lecz różowy ) duży biust i duża pupa ,olbrzymie nogi czyli ja.
tara55
4 sierpnia 2017, 18:24Ja kiszę tylko ogóreczki na bieżąco.:-)
65Paula
3 sierpnia 2017, 16:22Ja robię kiszoną marchewkę w plasterkach i kiszone rzodkiewki - pychotka:) Dla mnie praca w nocy zawsze była koszmarem i musiałam z niej zrezygnować Pozdrawiam i powodzenia w odchudzaniu:)
lena67
3 sierpnia 2017, 18:45ja na nocki pracuję już przeszło 20 lat ,i niestety teraz już nie daję rady, ale lekarze tego nie rozumieją myślą,że to "widzimisie" a ja na nocce nie mogłam nawet na 5 minut oka przymknąć,pozdrawiam
Naturalna! (Redaktor)
3 sierpnia 2017, 15:47/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/8840777
lena67
3 sierpnia 2017, 18:52dzięki ,muszę spróbować kisić inne warzywa ,narobiłaś mi apetytu
Naturalna! (Redaktor)
3 sierpnia 2017, 15:47bardzo sie ciesze, ze nareszcie zrezygnujesz z nocek. na pewno odczujesz roznice i te 5 miesiecy beda zbawienne dla Twojego zdrowia. na reszte odpisze Ci wieczorem, poniewaz teraz leze i trawie pyszny obiadek jaki wpalaszowalam, czyli mlode ziemniaki z maslem i koperkiem +mizeria z jogurtem, czosnkiem i natką + 2 jajka sadzone. mjiam, mjiam, mniam ..... :) pozdrawiam i zycze duzo zdroeia. zaraz Ci wkleje kolejny link z przepisem na kiszona marchewke i kalafiora :)
lena67
3 sierpnia 2017, 18:46ale smaczny miałaś obiad
Naturalna! (Redaktor)
3 sierpnia 2017, 15:44ponizej link do mojego wpisu o kiszonkach i co ja kisilam :) uwielbiam kiszonki!!!!!
Naturalna! (Redaktor)
3 sierpnia 2017, 15:42/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/w_id/8915330
geza..
3 sierpnia 2017, 11:58Kochana wszystko zaczyna sie w glowie!....jak tam kliknie ...to pozniej juz idzie i sa efekty!;) gratuluje spadku! Pozdrawiam i milego dnia zycze;))
lena67
3 sierpnia 2017, 18:43dziekuję bardzo