Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15 dzień WO


Czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli, nigdzie nie strzyka , nic mnie nie rwie ani nie cierpnie, lekki głód czuję cały czas, ale ogólnie jestem bardzo zadowolona, nie czuję słabości nie mam zachwiania równowagi,sama się dziwię,że mogę pracować 12 godzin tak jak dzisiaj ,częściowo fizycznie i mam siłę, na samych warzywkach, wbrew temu co niektóre osoby próbują mi wmówić ,że się głodzę, nie czuję się wygłodzona, nie mam ochoty rzucać się na jedzenie,powoli odchodzą wszystkie apetyty, chudnę już mniej ,około 20,30 gram dziennie, ale widać woda ,która zalegała w moich nogach już zeszła, więc nie może już tak szybko spadać, ale nie tylko chodzi o odchudzanie, chodzi przede wszystkim o zahamowanie zapalenia stawów, i chyba się to udało, bo ręce mi nie puchną i mnie stawy w palcach nie bolą więc nadal prowadzę dietę, jutro kolejny dzień, a potem kolejny, a jak mi się znudzi to sobie zrobię przerwę, alleluja i do przodu

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    18 sierpnia 2016, 13:56

    Tak alleluja ido przodu podziwiam wytrwałośc ja od poniedziałku zacznę. Pozdrawiam

  • meartyna881008

    meartyna881008

    18 sierpnia 2016, 08:31

    Na tej diecie naprawdę mocno schodzi woda z organizmu. Sama jestem jej przykładem. Najwięcej spadło mi z ud mimo tego że w ogóle nie miałam sił na ćwiczenia.

  • DARMAA

    DARMAA

    17 sierpnia 2016, 21:48

    Allelija i do przodu! Jednak i tak Cie podziwiam za te warzywa! Ale jak dobrze się czujesz to chyba najważniejsze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.