Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moje zdjęcia motywacją?


Nie chciałam rzucać słów na wiatr mówiąc, że sama chce być  dla siebie  inspiracją. Trochę mi  się nudzi dzisiaj  więc postanowiłam  poszukać i mam! Tak- to ja w  poprzednie wakacje. Nie  potrzebuję  dużo, chcę  tylko  wrócić do tamtej  sylwetki.

No to na tyle wspominek!
Wielki Piątek okazał się wybawieniem dla mojej diety
i braku ruchu. Nareszcie coś z siebie wyciągnęłam. Nie było to dużo, ale zawsze to jakiś postęp! 
Ogarnęłam sobie TURBO SPALANIE z Ewą Chodakowską, ale niestety nie przetrwałam. Jestem słaba. Muszę to przyznać. Ale i tak jestem z siebie dumna, że się do czegoś zabrałam, a no i "dieta" nie zjadłam PRAWIE nic słodkiego i zmieściłam się chyba w 1500 kcal więc totalnie na plus! PIERWSZY RAZ! yeeeeeeeah! 

No i bym zapomniała! Tak jakby "zapisałam się do grupy", w której mam zamiar robić duużo przysiadów.
btw. chyba rozwaliłam wszystko tym moim kodem html + straaaaaaaaaasznie krzywo stoje, ale zazwyczaj to ja robie zdjecia, więc nie miałam za bardzo w czym wybierać :)

  • laauraa

    laauraa

    29 marca 2013, 19:53

    świetnie wyglądałaś!!!!

  • katie.b

    katie.b

    29 marca 2013, 19:38

    Ile wazylas na tej fotce ?? Teraz tez nie wazysz duzo. Tak naprawde wystarczy ze bedziesz jadla to co zazwyczaj i duuzo cwiczyla. Powodzenia i zycze milej zabawy ;o)

  • Vanityy

    Vanityy

    29 marca 2013, 19:34

    Bardzo ładne nogi i z resztą cała figurka, powodzenia i wytrwania do powrotu do dawnej sylwetki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.