tak jak pisałam wcześniej siedzę z małym w domu na zwolnieniu. Wczoraj trochę pofolgowałam i zjadłam jabłko pieczone w kruchym cieście i 1 gałkę lodów do tego.
Dziś natomiast jest ok. Wstałam późno bo ok 10.00 zjadłam płatki na mleku i o godz 15.00 zjadłam w jajka smażone + pół pomidora czuję się pełna. O 18.30 zjadłam jabłko i do jutra mi starczy.
Czy aż tak mi się żołądek skurczył?
Mało piję muszę więcej pić i wprowadzić do swojej diety otręby. Niestety zaparcia występują.
Mój M też zauważył że bardzo mało mu potrzeba by zapełnić żołądek. Jak coś zje ma nudności.Czy ktoś z Was też miał nudności przy odchudzaniu się?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alyssaa
3 października 2011, 19:15nudności przy odchudzaniu. Ale wiadomo, każdy ma inny organizm i może inaczej zareagować. Widzę, że ładnie Ci kilogramy lecą. Mamy podobny wzrost i podobną wagę startową ale ja póki co nie radzę sobie tak dobrze jak Ty. Pozdrawiam!