Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cześć i czołem, fotomenu + garść motywacji!


Niestety fotomenu nie będą kompletne, ze względu na imprezę rodzinną i tak ogólnie leniwy weekend ;) ale nie zgrzeszyłam!

Sobota.

Śniadanie: owsianka z rodzynkami i bananem 

A ponieważ wstałam późno,drugiego śniadania nie było, obiad: ryż brązowy z groszkiem i marchewką, pieczone mięso drobiowe + buraczki

Podwieczorek: mandarynka i grejpfrut, na zdjęciu jeszcze kawa zbożowa, której nie zdążyłam wypić ;) 

Kooolacja - temat rzeka - u cioci na uroczystości rodzinnej ;) Starałam się jeść grzecznie, nie zjadłam ani okruszynki ciasta, a wyglądały obłędnie, dałam radę! Zjadłam trochę moderej kapustki, która wyglądała na "chudą" ;D pieczony schab ze śliwką, roladę drobiową, i jakiś rodzaj także mięsa drobiowego, wszystko bardzo smaczne, żadnych sosów itp! A i sałatkę z pekinki, brzoskwini, ananasa, ogórka zielonego w towarzystwie niestety śmietanki, ale bardzo smacznie i w miarę okej ;)

Niedziela.

Śniadanie, zdjęcia nie robiłam, bo w zasadzie to co wczoraj, tyle, że bez rodzynek ;p

Obiad, też to co wczoraj ;)

Podwieczorek: grejpfrut, pomarańcz i pyszna herbatka owocowa.

Kolacja: zdjęcia niestety nie mam,ale to zwykła sałatka z sałaty lodowej, fety,pomidora i czarnych oliwek, polane kapką oliwy z oliwek i oleju lnianego ;) 

Na jutro obiecuję pełne fotomenu ;)

Moootywacja!

(tak będę wyglądała latem o 7 rano, gdy będę wybiegała na targ po świeże owoce i warzywa, obiecuję!)

  • angelisia69

    angelisia69

    26 stycznia 2015, 04:31

    pyszny obiadek i jaki zdrowy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.