Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
​Dzień 7


Prawie cały dzień 7 przespałam, ponieważ miałam ciężki tydzień i musiałam wypocząć. 


Dlatego posiłków jest mało, ale bez obaw. Żyję i mam się dobrze :)


Śniadanie - naleśniki z dżemem truskawkowym.

Obiad - kasza jęczmienna z kurczakiem i warzywami w stylu azjatyckim.

  • onedayearlier

    onedayearlier

    2 września 2018, 16:13

    Regeneracja ważna, szczególnie po ciężkim tygodniu, ważne że w tym tygodniu czasie znalazł się czas na sen i lenistwo ;D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.