Tydzień 14 rozpoczęty.
Dzidziuś zdrowiuteńki i wspaniale się rozwija!
Waga 58,6 kg.
Od początku ciąży na plusie 2,1 kg.W normie.
Staram się jeść dużo warzyw i owoców ale grzeszki się zdarzają :) oj zdarzają :)
Dziś miałam mega ochotę na smalec, taki z mięskiem. Ale powstrzymałam się. W końcu to nic zdrowego. Teraz zajadam się śliwkami,malinkami,brzoskwiniami :) i czekam aż ugotuje się kukurydza.
Ehh ale pyszne to nasze lato....
jak szkoda że została jeszcze tylko chwilka
Tak myślałam żeby zapisać się na jogę.W każdym razie spróbuję chociaż jedne zajęcia.No i coś ćwiczyć.Ale na spokojnie wszystko.
Cały czas pracuję.Niestety praca mnie nie oszczędza nerwowo. Ale i z tym sobie muszę radzić.
Moje DZIECIĄTKO JEST NAJWAŻNIEJSZE, a reszta świata może mnie ...
takie trzeba mieć nastawienie :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
lexi545
10 września 2013, 08:12też muszę się przerzucić bardziej na owoce, bo ostatnio codziennie jakieś ciastka wcinam, a to nic dobrego ani dla malucha ani dla mojej figury:) co do jogi, to na pewno warto, trzeba się ruszać, żeby później było łatwiej, powodzenia;)
Aniolkowa
9 września 2013, 16:12Ojj ja od początku ciąży zajadam się owocami, dzisiaj zjadłam gruszkę i śliwki, a ostatnio całego arbuza (oczywiście nie od razu ;) ) Trzymajcie się razem z dzidzią, pozdrawiam :)