Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejne kg spadają jak jabłka z drzewa:)


Witajcie.... Ostatnie moje ważenie miałam 18-10-2018 i wtedy waga pokazywała już -16kg zgubionych jest duży postęp. Lecz powiem wam że jak to ja dzisiaj rano nie wytrzymałam poszłam do łazienki naczczo to stanełam na wadze to nie wierzyłam własnym oczom co ta waga pokazała aż stawałam na nią dwa razy bo nie wierzyłam jak bym miała dzisiaj ważenie to ponad 1 kg zgubiłam przez te pare dni :) jupii nawet nie wiecie jak sie ciesze:) wystarczy tylko diety się trzymać i kg same lecą :) teraz 25-10-2018 kolejne ważenie aż mnie ciekawość żrzera ile będzie mniej na tej wadze.... hahah 

  • Laki219

    Laki219

    24 października 2018, 11:32

    Dokładnie tak dziękuje za komentarz..

  • HarleyQuinnn

    HarleyQuinnn

    23 października 2018, 21:41

    Bo 70% sukcesu to dieta! :D Gratuluje i życzę dalszych sukcesów :) trzymam kciuki powodzeni :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.