No.. wczoraj wieczorem moja córcia oznajmiła iż potrzebuje na już kasztanów i żołędzi.
Cale miasto zjechałyśmy, zaangażowałam moja mamę a ona swoje znajome do poszukiwań i lokalizacji kasztanowców i dębów.
Ale mamy!!!. Cała reklamówkę kasztanów. cudnych!
a postanowienie się troszkę rozjechało bo jadłam poniedzielne ciacho
Tak więc dzisiaj mam zaszyty dziub na słodycze
i skrupulatnie Znów! zaczęłam zapisywać wszystkie kalorie jakie pochłonę.
Inaczej nie idzie.
I to by było na tyle! Motyle.
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 14:07Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka