CZEŚĆ
no wrzesień, kto jeszcze miesiąc leniuchuje?
kto, kto, oprócz mnie?
:)
- Ostatnie lody w te wakacje
- Ostatnie spotkania przy piwku na świeżym powietrzu ze znajomymi w te wakacje
- Ostatnie wolne dni od nauki
- Ostatnie leniwe poranki z kawką w łóżku
- Ostatnie grillowania
- Ostatnie promienie wakacyjnego słońca
- Ostatni etap w moim życiu
OSTATNI MIESIĄC WAKACJI, ostatni rok nauki, WIĘCEJ NIE BĘDZIE.
smutne.
Później może wieczne wakacje
:)
W ogóle nie myślę o przyszłości, żyję tym co jest, wiem jedynie, że nie chcę stać w miejscu.
Bo w te wakacje udało mi się ruszyć na przód:
- dostałam pracę
- pracowałam
- polubiłam swoją pracę
- poznałam wielu ludzi
- polubiłam wielu ludzi
- wielu nie polubiłam (tak, są ludzie których tak naprawdę nie znamy, ale od razu coś nam w nich nie pasuje i nie czujemy sympatii, chociaż nic nam nie zrobili)
- przezwyciężyłam siebie w tylu kwestiach, w kwestii obawy przed nieznanym, w kwestii choroby, strachu i większej pewności siebie
- byłam nad morzem i trafiłam na idealną pogodę
- zebrałam sporą sumę pieniędzy, którą przeznaczę na coś konkretnego, nie wiem jeszcze na co, najchętniej na podróże
- przekonałam się, że od codziennych lodów się nie tyje :)
- w mojej głowie pojawiło się kilka nowych pomysłów, planów i miejsc, które muszę zrealizować i odwiedzić
- przeczytałam parę świetnych książek i teraz już sama nie wiem, która jest tym numerem jeden, wśród wszystkich czytanych przeze mnie.
- doświadczyłam w praktyce, że są ludzie głupi i głupsi, istnieją też totalni kretyni
- szczerze śmiałam się tyle razy, a nie tylko uśmiechałam, bo wypada
- w końcu od dawna, dawna coś mi się jeszcze chce w tym życiu zrobić i osiągnąć, a ludzie przestali być szarzy
- definitywnie skończyłam z ED, we krwi zostało mi jednak zdrowe odżywianie bez paranoi oczywiście na widok ciastka.
A TYLE JESZCZE PRZED NAMI, PRAWDA?
:*
zzuzzana19
28 września 2014, 16:28Wiele osiągnęłaś przez wakacje :) Mi też cholernie żal minionych lat: szkolnych, spędzonych z przyjaciółmi, rodziną, beztroskich wakacji...Aj, wszystko przemija, ale... czeka nas też wiele, być może jeszcze lepszego ! :*
Electra19
3 września 2014, 08:01no widzisz ile pozytywnych rzeczy wyciągnęłaś z tych wakacji :)
bluuue
2 września 2014, 15:33Też leniuszkuję! :)
naajs
2 września 2014, 10:45przed nami jeszcze bardzo duużo :) muszę przyznać, że w te wakacje na prawdę bardzo dużo osiągnęłaś :) powodzenia w dalszych planach
angelisia69
2 września 2014, 09:18To pomimo pogody/niepogody mozesz zaliczyc wkacje do udanych ;-) duzo ciekawych rzeczy doswiadczylas,i napewno bedziesz je milo wspominac ;-) fajne podsumowanko.Co do trwania/zycia terazniejszoscia to zazdroszcze osobom ktore maja takie podejscie,ja niestety za szybko doroslam,juz w wieku 17lat nie mieszkalam z rodzicami,wiec myslenie przyszloscia stalo sie dla mnie czyms normalnym,chociaz nie powiem nieraz udawalo mi sie zyc tak beztrosko,jednak niestety realia sa inne.
jolakosa
2 września 2014, 07:56Wow aż miło czytać tyle pozytywizmu