Hej Tak żarłam i żarłam, aż na wadzę zobaczyłam 86 kg A przecież było już 79! Do tego jestem w trakcie diagnostyki niedoczynności tarczycy. TSH wynosi 5,8. Przede mną jeszcze pozostałe badania i wizyta u endokrynologa. To wyszło tak przypadkiem, źle się czułam, obstawiałam anemię (która też się zakrada), zrobiłam badania i mamy winowajcę. Jeszcze się nie orientuję, czego powinno się unikać przy niedoczynności, ale się zorientuję. Osiągnęłam już otyłość I stopnia i nie mieszczę się w 3/4 swoich ubrań. Rozpoczynam dzisiaj PROJEKT WIGILIJNY. Do Wigilii zostało 126 dni, czyli 4 miesiące i 4 dni. Wigilia wypada w poniedziałek. Zakładam ubytek ok. 3 kg na miesiąc, czyli 24.12.2018 powinno mnie być ok. 12 kg mniej. Realizować to będę poprzez kontrolowanie jedzenia (ok. 2000 kcal), aktywność, silną wolę. Kto ma ochotę razem ze mną realizować projekt wigilijny to zapraszam
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
LisekDzikusek
21 sierpnia 2018, 11:23To po co tyle zarlas?;p a tak na poważnie, to niestety, przy niedoczynność często się tyje. Masz wysokie tsh. Musisz zrobić cały pakiet tarczycowy ft3, ft4, i przeciwciala Anty tpo, anty tg, do tego usg tarczycy. Do endo najlepiej udać się ze wszystkimi wynikami. Przy niedoczynności powinno sie unikać soi, przy Hashimoto dodatkowo glutenu i nabialu, ale jeśli chodzi o gluten i nabial najlepiej zrobić testy na nietolerancje pokarmowa i wtedy wiadomo, czy unkac tych produktów. Przy niedoczynności najważniejsze jest branie tyroksyny (zazwyczaj tabletki eutyrox lub letrox) na czczo rano. Śniadanie jemy min 30 min po lekach, bo inaczej leki nie wchłonął się tak jak trzeba. Powodzenia w odchudzaniu!
mmMalgorzatka
21 sierpnia 2018, 09:02Przyłączę sie. Alw zakladam spadek 10 kg. Dzisiaj waga pokazała 94 kg. Czyli do stolu wigilijnego siadam z waga 84 kg. Pięknie będzie. Oby się udało.
KwiecistaPolana
21 sierpnia 2018, 10:17Musi być :) Ja już sobie wyobrażam, jak będę dobrze wyglądała w sukience przy wigilijnym stole, w ktorej teraz wyglądam, jak baleron :) trzymam kciuki :)
SzczesliwaJa
20 sierpnia 2018, 23:16Kwiecista i inne zainteresowane! Dawajcie z nami na wyzwanie -20 kg do Wigilii
KwiecistaPolana
21 sierpnia 2018, 10:1420 kg pewnie nie stracę, ale chętnie się przyłącze :)
vicugna
20 sierpnia 2018, 23:07Na pewno się dołączę jak tylko wrócę z wakacji! Chciałabym przynajmniej 5 kg zrzucić do wigilii ;)
KwiecistaPolana
21 sierpnia 2018, 10:12Czekam z niecierpliwością :) Ale teraz korzystaj z wakacji i dobrego jedzenia ile się da :) udanego wypoczynku :)
wojtekewa
20 sierpnia 2018, 18:47Ja na 12 kg do Wigilii nie liczę bo z tą wytrwałością jakiś mi nie po drodze. Ale przyłączam się i będę próbować nawet jak poleci 8 kg też będę zadowolona. Pozdrawiam
KwiecistaPolana
21 sierpnia 2018, 10:11No pewnie :) Każdy kilogram na minusie jest ważny :) w Nowy Rok wejść z wagą niższą niż obecna :)
Magiczna_Niewiasta
20 sierpnia 2018, 15:45Ja licze na spadek do wigilii 14kg więc przyłączam się do Ciebie :)
KwiecistaPolana
20 sierpnia 2018, 17:49Może i ja zgubię 14 kg ;) Fajnie by było ;) Dzisiaj dzień 1, przed nami jeszcze 125 dni :) Ja już po treningu i jak do tej pory idealnym menuu
KwiecistaPolana
20 sierpnia 2018, 17:51Trzymam za nas kciuki :)
onecia
20 sierpnia 2018, 14:43Powodzenia i przyłączam się do tego projektu :D Może mnie ta wigilia zmotywuje :) Też mam niedoczynność, ale niestety - uregulowanie poziomu hormonów nie musi oznaczać, że się schudnie ot tak nagle - tzn. ja w to wierzyłam 6 lat temu, kiedy ją zdiagnozowałam -> Myliłam się :( Powodzenia w leczeniu :)
KwiecistaPolana
20 sierpnia 2018, 17:46No właśnie jedynie myśl o Wigilii daje mi motywacyjnego kopa :) Nic innego już mnie w tym roku nie zmotywuje :p Jak się teraz nie ogarnę to Nowy Rok przywitam z wagą 95 kg! Dlatego działam! W głębi ducha liczę na to, że leczenie tarczycy chociaż odrobinę ułatwi walkę z otyłością. Trzymam za Ciebie kciuki :)