Witajcie Kochane :*
Wybaczcie mi, że tak dawno nie pisałam. Przez moją pracę sezonową nie miałam czasu na nic. Wychodziłam z domu o 6 rano, a wracałam o 19. Takie uroki pracy :) No cóż dalej oczywiście dietkuję ;) Waga powolutku spada. Zważyłam się dziś pomimo @, która się pojawiła wczoraj i patrzę a tam na wadze 56,5 kg Normalnie cieszę się jak głupia :D. A tak w ogóle to mam pewien problem, co polecacie na to, żeby jakoś ujędrnić i zrzucić parę cm w udach ? Bo ja już nie mam pomysłów. Jeżdżę na rowerze, ale to za mało na te nogi moje chyba. Nie wiem dlaczego, ale nie chcą mi chudnąć. Bieganie odpada. Co innego polecacie ? Może jakieś ćwiczenia ? Macie jakieś pomysły ?
A teraz troszkę motywacji
Wybaczcie mi, że tak dawno nie pisałam. Przez moją pracę sezonową nie miałam czasu na nic. Wychodziłam z domu o 6 rano, a wracałam o 19. Takie uroki pracy :) No cóż dalej oczywiście dietkuję ;) Waga powolutku spada. Zważyłam się dziś pomimo @, która się pojawiła wczoraj i patrzę a tam na wadze 56,5 kg Normalnie cieszę się jak głupia :D. A tak w ogóle to mam pewien problem, co polecacie na to, żeby jakoś ujędrnić i zrzucić parę cm w udach ? Bo ja już nie mam pomysłów. Jeżdżę na rowerze, ale to za mało na te nogi moje chyba. Nie wiem dlaczego, ale nie chcą mi chudnąć. Bieganie odpada. Co innego polecacie ? Może jakieś ćwiczenia ? Macie jakieś pomysły ?
A teraz troszkę motywacji
kwiatek607
26 lipca 2012, 09:59Właśnie na nogi ćwiczę z Mel B też i na abs :) myślę jeszcze nad pośladkami ;) Tutaj widzę, że chudnę, a w nogach nic :/