Z czasem bywa tak,że za sprawą jednego bodźca uświadamiamy sobe jakie tka naprawde jest nasze życie.Zwykłe,ponure,przewidywalne.Mamy same problemy,które od czasu do czasu zostają zasłonięte przez małe szczęście.DLaczego nikomu nie zdarzają się szalone przygpody,wielkie miłości?Dlaczego nie ma tutaj magii?Czy filmowe życie musi pozostać tylko na ekranie teleewizora?Ja też chcę w końcu przezyć przygodę niczym z filmu,od najlepszego scenarzysty.
Aby spełnić swoje marzenia...
Integra
27 sierpnia 2009, 20:28jak dla mnie magię trzeba po prostu umieć dostrzec w swoim życiu i mieć zdolność nawet z małej rzeczy zrobić coś niesamowitego ;)