wpadłam dzisiaj na szybko, bo zaraz musze się brać za obiad :) bo mąż miał dzisiaj wrócić później a okazuje się że będzie o normalnej porze a ja daleko w polu hehehe
wczorajsze spotkanie z przyjaciółka mega pozytywne, zresztą jak zawsze :) kolacyjka u znajomych przepyszna :) objadłam się ryby po grecku i śledzi smażonych w occie :)))))))))))
dzis na obiad serwuję, makaron ze szpinakiem i fetą, bezmięsne :)
rano byłam w lumpku i kupiłam dla małej 5 sukieneczek, ale tak na 3-6 m-cy :) nie mogłam się powstrzymać :))))))))) już się piorą i będą suszone na dworze, bo dzisiaj piękna pogoda :)))
buziiiaki :)
Jomena
19 września 2013, 07:37Takie małe sukieneczki są słodkie :-))
Marcela28
18 września 2013, 18:25U nas polecały akurat Bobotic, ale nie wiem dokladnie co to za preparat. Nie martw się kolkami, bo u dziewczynek występują rzadko:) Poza tym położne mówily żeby wybierać preparaty o małej objętości, czyli takie, gdy zakraplasz 2-3 kropelki. Dobry jest też ciepły okład lub ogrzewanie brzuszka suszarką (byle tylko nie poparzyć dziecka).
MllaGrubaskaa
18 września 2013, 16:27U mnie dopiero co słonko wyszło, pranie w domu się kisi :( Obiad bez mięsny, dla mojego M to by nie przeszło ;))
Tysiia
18 września 2013, 15:40pogoda dziś dopisuje, zgadza się :D ja dopiero pójdę do lumpka na łowy :d sukieneczki musza być słodkie:)))