pojechaliśmy do Jawora zobaczyć kościół, który jest na liście UNESCO, a następnie do Rogoźnicy do muzeum Gross-Rosen (obóz koncentracyjny). Była to wycieczka raczej sentymentalna, melancholijna... ale warto pamiętać o tych czasach, tych ludziach i przede wszystkim doceniać i szanować własne życie !
moje menu:
- 2 kromki razowca z serem i pomidorkiem, jogurt owocowy, kawa
- makaron z warzywami i sosem sojowym i przyprawami, pierś z kury w patkach owsianych, woda z sokiem malinowym
- kawa, kostka czekolady, pucharek lodów bakaliowych
- na kolację hmmm?? nie wiem
ruch:
20min spacerku
100 brzuszków
miłej niedzieli rybki
melekmonika85
5 marca 2012, 11:11Ajj widzisz, zapeszylas ;))) .. Wlasnie zjadlam 2 jaja sadzone na oliwie! hehe.. ;**
ajkaQ
4 marca 2012, 22:26no to widzę ciekawa niedziela super :-)a menu piękne:-)
polishpsycho32
4 marca 2012, 20:17ladne menu
KropelkaRosy
4 marca 2012, 19:57Menu skromne. Ja dziś przeholowałam :( Ale pogodę mieliśmy dziś idealną na spacery, biegi, zwiedzanie... Powodzenia!