oh yeah weekendzik kochany :D jeszcze 6h i woooolne :) tak się cieszę, bo już mnie oczy szczypią od komputera ;p
zjedzone:
- mała kawa z mlekiem
- herbata z bratka, kanapka z paprykarzem i papryką czerwoną
- kubek czarnej kawy
- jabłko, jogurt
- talerz barszczu czerwonego
- BOOOOM! w planach są 2 kawałki pizzy i winko z lubym ;))))))))))
dzisiaj nie wiem, czy zdążę na aerobik - bardzo bym chciała, ale dzisiaj wreszcie przyjeżdża nasza nowa kanapa juuuupi i musze być w domu, żeby ją wnieśli
Nadia0088
28 stycznia 2011, 13:07winoooooooo!!!! o matko ale mi sie zachcialo! mam nadzieje ze kanapa bedzie wygodna i dlugo sluzyc