Boże, pasę się! Waga już po @ 66,6, co się dzieje...
Biorę się w garść, bo tak nie może być! Czekam na lato! 2 kostiumy czekają, a opona sama nie spadnie.... Musi być 57, musi musi, musi, zaklinam czas I DIETĘ!
W zeszłym roku w sylwestra ważyłam ok. 80 kg i nie miałam się w co ubrać... Nie pozwole sobie obrosnąć w tłuszcz.
BĘDĘ DZIELNA, NO GDZIE TERAZ TAKIE SKOKI WAGI???
blekitnykocyk
5 października 2015, 10:57No ja przytyłam prawie 5 kg w miesiąc ;/ i też w sylwestra nie mogę ważyć więcej niż rok temu :D a w tamtego sylwestra ważyłam duuuużo :/
blue-boar
5 października 2015, 14:31przybijam piątke do wszystkiego co powiedziałaś :P
ktoragodzina
5 października 2015, 15:39OJ NIE! NIE MOŻNA SIĘ PODDAĆ, DZIEWCZĘTA! :)
Martynka2608
5 października 2015, 10:28Powodzenia kochana! Dasz rade :)
missKathy92
5 października 2015, 10:12Szatan nie waga, nie chce Cię opuścić :D ale najważniejsze, że motywacja silna jest, więc będzie dobrze ^^ trzymam kciuki i dołączam się do gubienia kilogramów, aby ładnie prezentować się na Sylwestra :) będziemy dzielne i zmotywowane :D
ktoragodzina
5 października 2015, 11:05do sylwestra 3 miesiące! Podejmijmy wyzanie - ćwicze 5 x w tygodniu :)
missKathy92
6 października 2015, 08:22Ja jestem za :D to od kiedy zaczynamy? ^^
ktoragodzina
6 października 2015, 08:40ja zaczęłam wczoraj :) Chodakowska model look :)
spelnioneMarzenie
5 października 2015, 09:57trzymaj sie dzielnie kochana i walcz o lepsza siebie ;-)
ktoragodzina
5 października 2015, 15:39walczę, ale ta waga okropnica płata takie figle :(