Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szok


Witam wszystkich :) Normalnie jestę w szoku. Sprawdzam swoje wymiary co mniej więcje 3 dni i zapisuje to na Vitalii, a tu centymetry lecą w dół:D. W sumie diety jakiejś specialnej obecnie nie stosuję. Jedynie co to zamieniłam chleb tostowy na waze chy jak to tam sie nazywa. ( Chleb tostowy bo do Polskiegho sklepu mam czasem nie podrodzę a tu w Irlandii normalnego chleba nie jedzą tylko tostowy :|) no i starm sie pic dużo wody, około 2 litrów i  cherbatę zieloną w wszelakiej formie i smaku :). Właśnie czekam na wyniki z egzaminów, powinnam je dostac za kilka tygodni :D, nie mogę sie doczekac kiedy je dostane, i w śerpniu zaczynam drugi rok stodów (body electricals and massage) jestę cała happy ;) Dziekuje ze czytacię i wspieracię (puchar) Odezwe sie za niedługo <3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.