witajcie moje kochane .nie macie pojęcia jak ja się cieszę.moja waga w końcu ruszyła.dzisiaj rano zobaczyłam na niej 128,5kg.aż ciężko było mi uwierzyć,a ja już myślałam że nadal za słabo sie staram i że już chyba nie schudnę.już sie wystraszyłam ,że jakaś chora jestem bo w ciągu półtora roku przytyłam 25kg. a schudnąć za żadne skarby nie mogłam.aż tu nagle bum,i waga poszła w dół.hurra hurra hurra no i jaka motywacja teraz.ohohoho.pozdrawiam
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
PomocyAnia141
27 marca 2010, 21:28WIELKIE GRATULACJE KOCHANA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Buziaczki! Anka
hitu1212
27 marca 2010, 21:17...a widzisz !!!-radosna nowina,więc teraz niech tylko spaaaaada w dół-powodzonka....
kuleczka82
27 marca 2010, 18:21walczymy kochana walczymy, waga czasami jest naszym wrogiem a czasami najlepszym przyjacielem, ja muszę się ważyć rzadziej bo robię to od 7 tygodni codziennie, nie wiem czy dobrze. ale 7 tygodni temu ważyłam 9,3 kg więcej więc ja moją wagunię kochom
hayanti
27 marca 2010, 15:39zycze powodzenia;))
martita.warszawa
27 marca 2010, 15:25GRATULACJE:))))) TRZYMAM KCIUKI ZA DALSZE SYKCESY!!!!!!!!!!!!!!!
achaja13
27 marca 2010, 13:44Ciesze sie i zycze powodzenia. Mam nadzieje ze za jakis czas naprawde bedziesz kruszynka. Staraj sie tez wprowadzić troche ruchu to zawsze ma dobry wpływ na przemiane materii. I nawilżaj skorę ujedrniaj...masz sporo do zrzucenia wiec jest ryzyko ze skora pozostanie wiotka. Polecam serum intensywnie wyszczuplajaco-ujedrniajce Eveline. Tanie (ok 16 zl) a dobre. Pozdrawiam
Airad1982
27 marca 2010, 13:18Nie warto się zniechęcać jak waga ma zastój. Wiem, że łatwo się mówi a zupełnie inaczej jest w życiu codziennym. Ale WARTO ją przeczekać. Cieszę się razem z Tobą. 3mam kciuki za dalszy spadek wagi. Wspieram Cię i wierzę , że będzie dobrze. Pozdrawiam
guapetona
27 marca 2010, 11:54A widzisz kochana mówiłam że będzie dobrze ...teraz jak juz ruszyła to bedzie leciała ta niedobra waga.Także trzymaj się dzielnie ,a waga I zdrowie przedewszystkim Ci to wynagrodzi...pozdrawiam i cieszę się razem z Tobą!!!
umoniczka
27 marca 2010, 11:45super i oby tak dalej. Będzie dobrze tylko trzeba czasu, silnej woli i troszkę pracy. Pozdrawiam
silaczka
27 marca 2010, 11:29no i oby tak dalej!Ja sama ważę ponad setkę i pragnę być jak motylek leciutka hihihi.Pozdrawiam!
malutka1808
27 marca 2010, 11:23Gratuluje spadku wagi:)))) Powodzenia i miłego, dietetycznego weekendu życzę:)))