Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jak mozna tak marnotrawic dorobek(ciezki!) ubieglego roku?
12 stycznia 2007
Ano, mozna! Ja to aktualnie czynie! Zre jak najeta! Przybyl mi wlasnie kolejny kilogram...Plakac sie chce, ale, co tam, kazdemu jest ciezko....Zeby tylko takie problemy czlowiek mial? Ale, skoro znalazlam sie na Vitalii z powodu diety, to od czasu do czasu, musze szczerze wyznac...Co wlasnie uczynilam....
Już starczy !!!! koniec obżarstwa czas do roboty !!!! ja też to przerobiłam więc nie jesteś sama - a wiosna nie tak daleko DO DZIEłA !!!!!!!!!!!!!!!!
greenka
12 stycznia 2007, 11:53
Krysiu, kazda z nas to przerabiala. I nikt ci nie pomoze tylko ty sama musisz dojrzec do decyzji, ze trzeba to przerwac. Sama wiele razy tak mialam, wiec doskonale cie rozumiem. Zeby tylko mozna bylo przestac, zanim zmarnuje sie osiagniecia calego roku... Mam nadzieje, ze ty sie otrzasniesz szybko, bo przytyc jest strasznie latwo, a schudniecie wymaga ogromu pracy i silnej woli. Dziekuje za mile slowo dotyczace mojego zdjecia motywacyjnego. Ja na nim nie bylam wcale taka chuda, ale figure mialam nienajgorsza (to byl ten czas, kiedy cwiczylam bardzo, bardzo duzo i bardzo systematycznie).
Jakob
12 stycznia 2007, 07:55
To moze sie zapatruj *) Bo moze dostaniesz powera, zeby cos z obecnym stanem zrobic? (na tak naturalnie...). I pamietaj, ze zbyt dlugie marnowanie tego co sie juz osiagnelo wraca z nawiazka!! Wiec?P.S. A To zdjecie przy opisie o sobie - znam ta stuczke *)
Jakob
12 stycznia 2007, 07:48
To moze sie zapatruj *) Bo moze dostaniesz powera, zeby cos z obecnym stanem zrobic? (na tak naturalnie...). I pamietaj, ze zbyt dlugie marnowanie tego co sie juz osiagnelo wraca z nawiazka!! Wiec?P.S. A To zdjecie przy opisie o sobie - znam ta stuczke *)
Musze Cie pocieszyc , ze nie tylko Tobie przybylo kilogramow.Ja tez jestem zla na siebie , bo nie moge po swietach wrocic do swej dietki, ale jak sie zawezmiemy to damy rade.Pozdrawiam!!!!!
megi62
12 stycznia 2007, 16:31Już starczy !!!! koniec obżarstwa czas do roboty !!!! ja też to przerobiłam więc nie jesteś sama - a wiosna nie tak daleko DO DZIEłA !!!!!!!!!!!!!!!!
greenka
12 stycznia 2007, 11:53Krysiu, kazda z nas to przerabiala. I nikt ci nie pomoze tylko ty sama musisz dojrzec do decyzji, ze trzeba to przerwac. Sama wiele razy tak mialam, wiec doskonale cie rozumiem. Zeby tylko mozna bylo przestac, zanim zmarnuje sie osiagniecia calego roku... Mam nadzieje, ze ty sie otrzasniesz szybko, bo przytyc jest strasznie latwo, a schudniecie wymaga ogromu pracy i silnej woli. Dziekuje za mile slowo dotyczace mojego zdjecia motywacyjnego. Ja na nim nie bylam wcale taka chuda, ale figure mialam nienajgorsza (to byl ten czas, kiedy cwiczylam bardzo, bardzo duzo i bardzo systematycznie).
Jakob
12 stycznia 2007, 07:55To moze sie zapatruj *) Bo moze dostaniesz powera, zeby cos z obecnym stanem zrobic? (na tak naturalnie...). I pamietaj, ze zbyt dlugie marnowanie tego co sie juz osiagnelo wraca z nawiazka!! Wiec?P.S. A To zdjecie przy opisie o sobie - znam ta stuczke *)
Jakob
12 stycznia 2007, 07:48To moze sie zapatruj *) Bo moze dostaniesz powera, zeby cos z obecnym stanem zrobic? (na tak naturalnie...). I pamietaj, ze zbyt dlugie marnowanie tego co sie juz osiagnelo wraca z nawiazka!! Wiec?P.S. A To zdjecie przy opisie o sobie - znam ta stuczke *)
number
12 stycznia 2007, 03:32Musze Cie pocieszyc , ze nie tylko Tobie przybylo kilogramow.Ja tez jestem zla na siebie , bo nie moge po swietach wrocic do swej dietki, ale jak sie zawezmiemy to damy rade.Pozdrawiam!!!!!