Dzisiaj idę na imieniny mojej mamy.. więc dzień również będzie nieudany pod względem celu a pod względem przyjemności bardzo dobry :D
Hehe.
Motywacja - jest ale pokusy też są... jakos to idzie... wczoraj kupione spodnie L 40 hmm i pomyśleć że kiedyś było 36. Straszne co człowiek jest w stanie sobie zrobić ;P
Waga od paru dni wskazuje 63,4 myślałam że sie zepsuła... ale jest ok..
Jestem tuż przed @ więc myślę że za kilka dni może będzie poniżej 63... chociaż po dzisiejszych imieninach (?!) kto wie...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.