Witam
Dawno mnie nie było, sobotniego wpisu też nie, bo mój ukochany zabrał mnie na czterodniową wycieczkę nad morze
Po powrocie się zważyłam, na szczęście po małych szaleństwach, moja waga nie wzrosła
Oto kilka fotek z naszej wyprawy:
To jest moje ulubione:
A to ja:
19stka
6 kwietnia 2013, 08:39chudo wyglądasz jak na tę wagę, życzę kolejnych spadeczków ;-)
aurinzu
27 marca 2013, 18:28wow,a le dużo śniegu !!! :)) trzymam kciuki za dalszą walkę !! :)))