Własnie sie obudziłam do życia po pracowitej nocy.
Oj słabiutko tak zejść z około 3000 kcal do jakichś 800 kcal,jutro ostatni dzień więc dzis na zakupy i przygotowania do diety Dukana,myslę że będzie lepiej na tej diecie,ale szaleć nie będę, zdrowi najważniejsze jest. Dzis wolne więc sporo czasu na przeglądanie Vitalii w poszukiwaniu inspiracji