Dziś dzień ryżu- czyli cały dzień jem ryż na mleku i nawet jeszcze zostało a mnie się nie chce już tego jeść.
JEŚLI CHODZI O ĆWICZENIA TO LENIWIE BO WYSPRZĄTAŁAM CAŁE MIESZKANIE I ĆWICZYŁAM 30 MIN AB GYMNIC I 10 MIN HULA HOP PO KTÓRYM MAM OD WCZORAJ SINIAKI NA BIODRACH.
Od jutra nowa dieta na trzy dni a później sobota i weselicho
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kroolcia
16 września 2009, 15:58wiem wiem ten ryz był fuj ale raz zjadłam go z cynamonem a raz dosypałam trochę kakao i nie było takie mdłe :)nudna diete zawsze można troszkę urozmaicić
wondergirl25
16 września 2009, 11:06To będziesz miała wspaniała zabawę w weekend :D I pewnie do wesela jeszcze jakieś kilo ubędzie :D
Lilith123
16 września 2009, 10:10Ryż na mleku? Czy masz na myśli tą mdłą papkę? Ja ryż lubię ale tylko brązowy i z warzywami po chińsku lub sosem pomidorowym. Gratuluję wytrwałości !!! Jeśli tak wyglądają leniwe ćwiczenia to rozumie skąd tak dobre rezultaty:) Pozdrawiam!!!
ksiezycwkaloszach
15 września 2009, 23:08daj znac jak tam efekty tej diety :)
obs23
15 września 2009, 18:52ja też dzisiaj jadłam ryż;) miłej zabawy na weselu życzę:))