A więc jeśli chodzi o dietę to stosuję się tylko mniej więcej do zasad Dukana z fazy 3- dużo grzeszę i nie ćwiczę- efektem jest plus 1kg.
Za to samopoczucie super brak zawrotów głowy i poczucie powrotu do normalnego życia - nie przypominającego nieustannej diety.
Za 10 dni przenosimy się z mężem do naszego pierwszego wspólnego mieszkania- z czego ogromnie się cieszę- tylko MY dwoje w naszym nowym mieszkanku.
Kolejnym powodem do świętowania jest uznanie moich kwalifikacji zawodowych- czyli od teraz mogę pracować jako pielęgniarka w UK( co oznacza dwa razy większe zarobki)
Monessa
23 marca 2011, 11:43Czyli wszystko układa się tak jak powinno! Gratuluję :) Najważniejsze żeby być szczęśliwym! Bez względu na kilogramy!
LastChancee
22 marca 2011, 17:26Gratuluję sukcesu w pracy i ze znalezieniem wspólnego mieszkania ;* Będzie dobrze ^^