Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie lubie siebie

We wrześniu zakładałam, że w grudniu kupię sobie jakieś zajebiste dżinsy ,
że będę miała szczuplutkie nogi.
Rzeczywistość jest jednak nieco inna
jeszcze nie schudłam na tyle by takie wymarzone w małym rozmiarze sobie kupić.
Nie podoba mi się kształt mojej figury :((
Codziennie wynajduję nowe kompleksy.
A to wąskie ramiona, a to szerokie biodra, długi tyłów krótkie nogi ;(
Nigdy chyba nie będę z siebie zadowolona.
Niektóre dziewczyny mają tak cudne figury tak wszystko pasuje do siebie.
W każdym ubraniu wyglądają dobrze, a ja co czasami jak mam gdzieś wyjść
przeglądam się w lustrze nic mi się nie podoba, a tu trzeba wyjść z domu.
Jak mam gdziekolwiek iść jak w głowie mam tylko JAK TY WYGLĄDASZ.
I tu nie chodzi o to, że jestem gruba.
Bo np brzuch mam płaski, ale jestem jakaś szeroka ehh z boku wyglądam koszmarnie.
Czuję się jakaś nieproporcjonalna :(
Codziennie walczę z kompleksami nie mam już siły
  • Anhelada

    Anhelada

    16 grudnia 2011, 21:50

    walić kompleksy! ludzie mają ich miliony więc po co sobie psuć głowę ;)

  • szepczaca12

    szepczaca12

    16 grudnia 2011, 14:09

    Kochana nawet modelki mają kompleksy!!! zwalcz swoje bo szkoda życia. Jesteś młoda i piękna!

  • justyna43219

    justyna43219

    16 grudnia 2011, 09:30

    tez sobie odpuściłam i cholernie żałuję i zastanawiam sie jak mogłam ... zwalam głównie na prace ale to nic innego jak lenistwo... wytrwałości życzę

  • redrosse

    redrosse

    15 grudnia 2011, 23:08

    po prostu trzeba się starać zaakceptować siebie a będzie wszystko dobrze ;* ale ja też miewam chwile załamania, niestety ;( i wiem co to znaczy szerokie biodra...

  • tulipannaa

    tulipannaa

    15 grudnia 2011, 21:04

    Aj kobitko!Narzekasz ,że tam masz za dużo,a tam za mało..a pewnie nie jedna dziewczyna Tobie zazdrości "czegoś" czego nie posiada.Pamiętaj idealny człowiek nie istnieje! A nawet jak przytyjesz przez święte te 2 kg..to będzie nowy rok kiedy wszystko będzie można naprawić co się zepsuło..!!A i wytrzymałaś 100 dni na diecie-na pewno musiałaś przez ten długi okres coś zrzucić! Heh czasem sobie myślę,że może lepiej myśleć o sobie mniej niż wy w zapatrzonym w czubku swego zarozumiałego nosa..,ale najlepiej by było gdyby zachowana była tutaj równowaga..a u ciebie widzę przewagę samokrytyki nad samouwielbieniem:( 3maj się nie łam,i jak przez ten okres ciężko ci jeść dietowo to odpuść sobie ,ALE CHOĆ ĆWICZ!! a od nowego roku się nawracamy! Powodzenia:*:)

  • LoveSweets.

    LoveSweets.

    15 grudnia 2011, 20:56

    też to mam ;(( nienawidzę swoich szerokim ramion i zeber, a przy tym waskich bioder.. wydaje mi sie, ze mam taka figure, przy ktorej widac kazdy dodakowy kg, wszystko odklada sie w bzuchu! ;(( i ciagle mam napadu obzarstwa ;/

  • Martus1793

    Martus1793

    15 grudnia 2011, 20:47

    ...Ehhh mam podobnie...

  • xJuliette

    xJuliette

    15 grudnia 2011, 20:28

    Nosek do góry ! ;* Pamiętaj, że nikt nie jest idealny i każdy ma jakąś wadę, nawet te z idealnymi ciałami mają jakieś swoje problemy, czasem nawet gorsze od tych nie idealnych ;) Z tymi spodniami miałam tak samo, już dawno miałam mieć jeansy w niższym rozmiarze, nie wyszło, ale wyjdzie po nowym roku! :)

  • duszka189

    duszka189

    15 grudnia 2011, 20:21

    ja tez myślałam że na ta zimę uda mi się wbić w przyciasny płaszczyk no ale waga fiksuje mimo prawidłowej diety, te spadki nie są już takie wielkie jak były z poczatku diety:(((

  • Sensii

    Sensii

    15 grudnia 2011, 20:20

    eh mam to samo. :/:/:/ mimo, że trzymam się diety, schudłam troszkę już, to nadal czuję się gruba, brzydka i beznadziejnie we wszystkim wyglądam...

  • inkusia15

    inkusia15

    15 grudnia 2011, 20:20

    ehh też tak mam... Ile razy przez to na imprezy nie chodzę... Trzeba z tym walczyć jakoś... I pamiętaj, że najlepsze są ćwiczenia ;]

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.