Czy ja już zawsze będę taka uległa? Wystarczy drożdżówka i ja już biegnę, nie ważne,że jestem po obiedzie:(
Powiedziałam babci że ma nie kupować już dzieciom babeczek i drożdżówek bo nie jedzą a ja później chodzę i jem
Powiedziałam babci że ma nie kupować już dzieciom babeczek i drożdżówek bo nie jedzą a ja później chodzę i jem
Moniska94
7 września 2013, 00:39Każdemu czasem się zdarza. Ważne aby dalej walczyć i się nie poddawać. Powodzenia! :)
Cabrera
6 września 2013, 16:49Nie jest łatwo oprzeć się pokusie... ale musisz być silna ! :) powodzenia, trzymam kciuki ! a babci dobrze powiedziałaś :)
Pantera05
6 września 2013, 16:27Silna wola przede wszystkim, ja też miałam z tym problem ale założyłam sobie karną skarbonkę i za każdym razem wrzucałam określoną kwotę i to jakoś mi przeszło ;)
irmina75
6 września 2013, 16:17trochę silnej woli. wiem, że mnie łatwo mówić bo słodkiego nie jem, ale dla mnie problemem jest np ser żółty. i muszę walczyć ze sobą jeśli leży w lodówce