Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zakwasy


(szloch)wszystko mnie boli i to od niedzieli 

Po ostatnich zajeciach z krztałtowania sylwetki nie moge sie ruszac katastrofa dzis poszłam to rozłazić na bierzni i jest nieco lepiej ale normalne każdy ruch to tortura ;(

no i waga stoi od miesiaca w miejscu (kreci)tyle potu wylanego na tej parchatej siłce i nic ani grama mniej ale kij z tym moja teroria jest taka że teraz robią się mięśnie (cwaniak)w końcu kupiłam mniejsze spodnie wiec cos w tym musi jednak byc ;)

  • Agnes2602

    Agnes2602

    29 kwietnia 2014, 19:44

    Pewnie że budowanie mięśni ważniejsze ,możesz ważyć tyle samo byle centymetry leciały. Takie cieżkie treningi muszą przynieść same kożyści.

  • skinny_fighter

    skinny_fighter

    29 kwietnia 2014, 19:13

    to możliwe ,że waga stoi z powodu mięśni :) nie poddawaj się mimo wszystko !

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.