Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: nieustanna walka...
17 października 2006
Codziennie toczy sie walka między zdrowym rozsądkiem i chęcia schudniecia A ŁAKOMSTWEM!!! No cóż.... Jak na razie jest remis ... Ale mnie remis nie zadowala.... Chciałabym w końcu wygrac tę walkę...!!!
każda z nas codzinnnie toczy taka walke rozsądku z łakomstwem. Do dzieła Krakusia a w końcu sie uda . bardzo jestem mądra tylko ze jakos u mnie tej wygranej nie widać hihi Pozdrowienia
Antoya
17 października 2006, 23:36
ja też chciałabym, by to pierwsze było jednak silniejsze... Dziękuję za Twoje kciuki, Krakusiu:) W pracy się nie buntowali ;) ?
malina07
17 października 2006, 22:34
Mysle,ze w koncu wygrasz.Przeciez tu jestes,wiec musi sie udac.I dzieki za potrzymanie na duchu.Dziaj jest juz lepiej,wyjrzalo sloneczko.Mysle,ze to wszystko spowodowane jest u mnie przewleklym stresem.Tak bym chciala,zeby to sie w koncu skonczylo.Przede wszystkim tym jestem zmeczona.Pozdrawiam Cie cieplutko
turkus
18 października 2006, 17:26No i wygrasz. Ja jestem o tym przkonana :)U mnie niestety te łakomstwo wygrało, ale spróbuję jeszcze raz, może ten ostatni, ale spróbuję. Pozdrawiam.
ewikab
18 października 2006, 13:00kiedyś...cierpliwości Dziewczynko :)))
Fufka
18 października 2006, 09:50każda z nas codzinnnie toczy taka walke rozsądku z łakomstwem. Do dzieła Krakusia a w końcu sie uda . bardzo jestem mądra tylko ze jakos u mnie tej wygranej nie widać hihi Pozdrowienia
Antoya
17 października 2006, 23:36ja też chciałabym, by to pierwsze było jednak silniejsze... Dziękuję za Twoje kciuki, Krakusiu:) W pracy się nie buntowali ;) ?
malina07
17 października 2006, 22:34Mysle,ze w koncu wygrasz.Przeciez tu jestes,wiec musi sie udac.I dzieki za potrzymanie na duchu.Dziaj jest juz lepiej,wyjrzalo sloneczko.Mysle,ze to wszystko spowodowane jest u mnie przewleklym stresem.Tak bym chciala,zeby to sie w koncu skonczylo.Przede wszystkim tym jestem zmeczona.Pozdrawiam Cie cieplutko
terkaJ54
17 października 2006, 22:05bym chciała wygrywać, ale nie zawsze wychodzi.
jojo39
17 października 2006, 21:41ja też
aniulciab
17 października 2006, 20:01i nie dawaj :) u mnie zwykle to walka przegrana... ;) pozdrowionka :)