Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: jesienna melancholia
14 października 2008
ludzie ludziska ale ze mnie stał się leniwiec do potęgi... nic tylko bym spała i nic nie robiła... czasami mam przebłyski werwy, ale takie krótkotrwałe... mam nadzieje że ten stan wkrótce ustąpi bo nie czuje się z nim dobrze... dobrze że chociaż waga przy tym stanie ( na szczęście) nie rośnie:)
Świąt wspaniałych,pogodnych
w zdrowiu w kręgu rodziny
i wszelkiej pomyślności
na Nowy Rok Ci życzę :)
anezob
5 listopada 2008, 22:35
i jak ?? Lepiej?? Ja mam nadzieje, że senność jesienną mam już za soba :) Pozdrawiam
Elkaaa
31 października 2008, 07:41
Dlaczego mi się nic nie chce. Najchętniej bym spała i siedziała przed telewizorem i jadła jakieś łakocie. mam nadzieję, że to minie i tobie też tego życzę
czika44
15 października 2008, 19:51
...z tym leniwcem i kręceniem się..:))..jest u mnie bardzo podobnie. Mam nadzieje,że oswoimy się z jesienną aurą i werwa nam wróci..:)) Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę..:))
stellabella
22 grudnia 2008, 05:55Świąt wspaniałych,pogodnych w zdrowiu w kręgu rodziny i wszelkiej pomyślności na Nowy Rok Ci życzę :)
anezob
5 listopada 2008, 22:35i jak ?? Lepiej?? Ja mam nadzieje, że senność jesienną mam już za soba :) Pozdrawiam
Elkaaa
31 października 2008, 07:41Dlaczego mi się nic nie chce. Najchętniej bym spała i siedziała przed telewizorem i jadła jakieś łakocie. mam nadzieję, że to minie i tobie też tego życzę
czika44
15 października 2008, 19:51...z tym leniwcem i kręceniem się..:))..jest u mnie bardzo podobnie. Mam nadzieje,że oswoimy się z jesienną aurą i werwa nam wróci..:)) Pozdrawiam i miłego wieczorku życzę..:))