Wakacjach.
jak zwykle minęły w zastraszającym tempie bo i zajęć miałam wiele,a każdą wolą chwilę
spędzałam z rodzinką na plażach wszelakich...
Uwielbiam wygrzewać się na słoneczku i robić "zapasy"energii na długą zimę.
Bilans wagowy oczywiście + 4 kilogramy'ale od dwunastu dni na diecie i dużej dawce ruchu poskutkowało spadkiem 900 gram .I MNIE TO BARDZO CIESZY.
Mam zapał,mam chęci i mam motywację bo.....
Mam jeszcze przed sobą wielką przyjemność....
Już za dwa tygodnie jadę z moim kochanym mężem w góry,z koazji 16-tej rocznicy ślubu
Już nie mogę się doczekać......
Wiem,że nie zgubię tych wszystkich kilogramów ,ale coś tam jeszcze zrzucę
WIEM TO Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ!!!!
JUŻ NIEDŁUGO.....