Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tęsknię.....


za szumem morza, spacerami po z mroku ,gwarem i zabawą na kolorowych uliczkach Łeby, gdzie każda tętni życiem....

Tęsknię za piękną piaszczystą plażą ,na której jest radośnie i  gwarno, gdzie każdy akceptuje siebie takim jaki jest.(nie widziałam wstydu w oczach pań puszystych i BARDZO DOBRZE!!! BYŁY NA WAKACJACH!)

TĘSKNIĘ....

Lubię moją pracę, ale po kilku dniach od powrotu jestem znużona jak koń po westernie!!!!

Jest lato i urlopy więc  i pracy więcej.

Ale mamy w zanadrzu jeszcze trochę  atrakcji .Chcemy w długi weekend odwiedzić

Warszawę. Mam nadzieję,że pogoda dopisze,bo czas spędzony z moimi chłopakami(wszystkimi trzema!)

 jest dla mnie zawsze cudowny,nawet jak bracia czasem się kłócą ,albo mają fochy.

Nieraz dam im reprymendę (może czasem trochę ostro),

ale bardzo  ich kocham!!!

 

  • winterwind

    winterwind

    2 sierpnia 2013, 21:46

    Dobrze, że odpoczęłaś... mimo tego, że potem trzeba wrocic do codziennosci.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.