Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trochę spokojniejsza


Na wczorajszej wizycie dowiedziałam się, że wszystko jest w porządku, a te plamienia mogły być wynikiem zastosowanego leczenia. I faktycznie jak wpisałam w wyszukiwarkę ten temat to więcej kobiet miało taki “problem” po tym leku. W związku z tym na razie nie panikuję i zobaczę jak będzie wyglądał ten cykl. Do zakończenia autoszczepionki mam jeszcze trochę czasu na obserwację.


Wczoraj późno ściągnęłam do domu, ale jeszcze zdążyliśmy rzutem na taśmę kupić Miśce nowe kapcie do przedszkola, usmażyć na kolację naleśniki, zrobić pranie i oczywiście zarzucić sztangę na ramiona:D Zauważyłam ostatnio, że jak mam dzień bez ćwiczeń to wieczorem szybko się robię ospała…. jednak nie zamierzam zwiększać częstotliwości, bo odłogiem będzie leżało czytanie, spędzanie czasu z Mężem, ale również obowiązki domowe. A propos Męża to nie wiem co się z nim stało, ale zaczął biegać. W sobotę była ładna pogoda i stwierdził, że poszedł by biegać. Obstawiam, że zapał utrzyma się do majowego weekendu :) Dobre i to :) Zawsze zrobi coś dla siebie :)


Od jakiegoś czasu dokuczają mi skurcze stopy. I najlepsze jest to, że to dzieje się zawsze w te dni kiedy mam ćwiczyć :) Mój Mąż się śmieje, że chyba jednak muszę zaprzestać ćwiczeń :) Na razie zwiększyłam dawkę magnezu i myślę nad włączeniem muszynianki do picia. Biorąc pod uwagę, że mam wypijać 2,5l to może dobrze byłoby uzupełniać minerały, bo pewnie większość wypłukuje się wraz ze zwykłą wodą…. Zobaczymy.

  • tarasiuk

    tarasiuk

    13 kwietnia 2018, 09:34

    Muszynianka najlepsza, mega pyszna :) No i na stópki faktycznie magnez i warto również potas ;)

  • klemensik

    klemensik

    11 kwietnia 2018, 11:34

    Uwielbiam muszyniankę:)

  • aniapa78

    aniapa78

    11 kwietnia 2018, 11:27

    Czyli wszystko da się pogodzić- pracę, rodzinę, dom i ćwiczenia. Dobrze, że lekarz Cię uspokoił. U mnie pojawił się problem ze stopą podczas biegania. Ortopeda nic nie widział. Na razie odpoczynek od biegania, a później zobaczymy. Dziwne bo nawet mocne ćwiczenia w domu mogę robić bez problemu.

    • Kora1986

      Kora1986

      11 kwietnia 2018, 12:26

      Da się - wymaga to dużej samodyscypliny i dobrej organizacji czasu, ale da się. Dopiero jak się jest żoną, matką i pracownikiem to człowiek docenia ile kiedyś miał czasu i jak go marnotrawił :-)

  • Nattiaa

    Nattiaa

    11 kwietnia 2018, 10:54

    też wczoraj robiłam pranie, smażyłam naleśniki i zarzucałam sztangę :D:D:D

    • Kora1986

      Kora1986

      11 kwietnia 2018, 12:25

      nie pamiętam, żebyśmy się umawiały :-)

    • Nattiaa

      Nattiaa

      11 kwietnia 2018, 12:32

      noo widzisz jaka telepatia :*

  • fitball

    fitball

    11 kwietnia 2018, 10:39

    ja też mam problem z magnezem, straszne braki.... i nic nie pomaga suplementacja...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.