Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i...


klops. Mam wzrost 0,2kg :) Wiem, wiem nie ma tragedii :) Czekam na kolejne ważenie - może będzie bardziej optymistyczne. Ale wymiary nie poszły w górę i to jest jakieś światełko w tunelu :)

Jutro mam konferencję z firmy z okazji jej 25-lecia. Cały dzień poza domem. Żal mi takich weekendów spędzonych poza domem zamiast z Mężem i dzieckiem. Na dodatek mam trochę rzeczy do zrobienia w domu, Mąż przy samochodzie, a tak niestety jesteśmy o ten wolny dzień do tyłu. Dobrze, że chociaż wczoraj udało nam się pójść z Michaliną na spacer, bo dzisiejsza pogoda nie zachęca do wyjść. Nie wiem jak u Was, ale u mnie pochmurno, ciemno i mży - pogoda oddaje mój "spadek" na wadze :)

Dzisiaj mam przymusowy dzień bez telefonu :) Zmieniałam operatora i byłam pewna, że jutro mnie przepinają, a to jednak dzisiaj :) Nowy SIM w domu, a telefon ze mną :) Jak tylko nie będą się dobijać ze żłobka to będzie dobrze :) 

Życzę Wam udanego weekendu - oby był pełen słońca!!

  • kiziamizia23

    kiziamizia23

    1 kwietnia 2016, 21:03

    U mnie też tragiczna pogoda, zimo i deszcz. Ale w przyszłym tygodniu ma być ponad 20 stopni yupiii!!!:)

  • paczektoffi

    paczektoffi

    1 kwietnia 2016, 12:19

    Miłego weekend :) U mnie piękna pogoda

  • milunia0404

    milunia0404

    1 kwietnia 2016, 12:18

    Tak tragedii nie ma i to się liczy ;) ehh szkoda wiem jak to jest opuszczać chwile z bliskimi... Trzymaj się :*

  • Pixi18182

    Pixi18182

    1 kwietnia 2016, 09:45

    Tobie też udanego weekendu :) Ale niedzielę maci dla siebie ?

    • Kora1986

      Kora1986

      1 kwietnia 2016, 09:55

      Na szczęście tak :-) Choć nam to zawsze mało :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.