Odleżałam swoje dwa tygodnie i dzisiaj pora na wizytę. Zobaczymy co tam się pozmieniało. Na razie wiem z badań laboratoryjnych, że znowu pogorszyły się parametry moczu... oprócz tego odczuwam pieczenie i zastanawiam się czy po tej luteinie nie dostałam przypadkiem jakiegoś stanu zapalnego. Czytałam, że podczas jej stosowania można być bardziej podatnym na infekcję No nic - czeka mnie jeszcze kilka godzin niepewności. Trzymajcie kciuki, żeby ten tydzień dla odmiany był tygodniem dobrych wiadomości
ps. póki co mogę Wam polecić dwie książki, które po prostu "połknęłam". "Cień wiatru" Ruiz Zafon i "Doktor sen" Kinga. Niby całkiem różne, ale obie wciągnęły mnie do granic możliwości
therock
1 października 2014, 20:03oby to nie była infekcja:)
claudia2002
1 października 2014, 08:19Kochana i jak wszystko ok ?
angelisia69
30 września 2014, 16:29Doktor Sen super,czytalam ;-) tera Pana Mercedesa Kinga czytam