Witam was kochane po weekendzie jak tydzien sie zaczal u mnie na plus poniewaz sie zwazylam i waga pokazala 76,5 kg Weekend minal wiosennie bylam caly weeknd u siostr a ze nie mamy daleko wzielismy dzieciaki i pojechalismy do doliny chocholowskiej i tym sposobem zafundowalam sobie przez weekend bardzo fajna aktywnosc fizyczna w otoczeniu gor i pieknego krajobrazu. Z dieta tez bardzo dobrze daje rade pogoda u nas piekna wiec dzisiaj byl jak to mamy w zwyczaju swoja trasa spacer 5 km z mojm syneczkiem❤❤. Menu z ostatnich 3 dni
Piatek:
Sniadanie: pasta z makreli w sosie pomidorowym ogorek rzodkiewka jajko
II sniadanie: koktajl gruszka jablko
Obiad: zupa ogorkowa
Kolacja: pasta z sniadania
Sobota
Sniadanie: kanapki na slodko z bieluchem i miodem
II Sniadanie pomarancz i jablko
Obiad: zurek
Kolacja : krem z brokula
Niedziela:
Sniadanie kanapki z wedlina
II Sniadanie kawalek ciasta z sliwkami
Obiad: ziemniaki schab grilowany i surowka z kiszonej kapusty
Kolacja: jajko na twardo i salatka z awokado i pomidora
Cefira
10 kwietnia 2018, 23:41Coraz bliżej celu jesteś i miły spacerek zaliczyłaś tylko się cieszyć :)
candy.lady
10 kwietnia 2018, 07:30Świetnie trzymaj tak dalej! :) U mnie jest masakrycznie jak narazie...
Kolejnyraz2018
10 kwietnia 2018, 20:14Bedzie nspewno coraz lepiej glowa do gory☺