Hej kochane jak u was po weekendzie jak tam dieta i nastawienie przed swietami. U mnie weekend minal w biegu ale naszczescie bez zadnych grzeszkow w diecie trzymam sie diety ulozonej przez dietetyczke wraz z walka o zrzucenie kg zmienilam fryzure i wogole z powiewem wiosny czuje sile i motywacyjnego kopa co do walki. A nastawienie przed swietami napewno bedzie pelno pokus ale postaram sie cwiczyc swoja silna wole zobacze jak mi to wyjdzie Menu z weekendu i dzisiaj:
SOBOTA:
Sniadanie: pasta z makreli w sosie pomidorowym z ogorkiem i rzodkiewka
II sniadanie: koktajl z gruszka i jablkiem
Obiad: zupa ogorkowa
Kolacja: pasta z makreli w sosie pomidorowym z ogorkien i rzodkiewka
Przekaska: kiwi
NIEDZIELA:
Sniadanie: Kanapki z twarogiem na slodko
II sniadanie: zolte orzezwiajace smoothie
Obiad: Dorsz z kasza gryczana z surowka z jablka i marchwi
Kolacja: zupa krem z brokula
DZISIEJSZE MENU
Sniadanie: pasta z awokado z warzywami
II sniadanie: kefir z jablkiem i cynamonem
Obiad: Ziemniaki z pieca siekane kotleciki z kurczaka z papryka pieczarkami i szpinakiem
Kolacja: salatka z tunczyka
To by bylo na tyle z menu zmykam bo obowiazki wzywaja MILEGO DNIA☺☺