Wczoraj stwierdziłam, że cyknę foto porównawcze. No i cyknęłam. Wagowo jest to samo czyli ok. 75 kg.
Oświetlenie inne, odległość i majty inne. Może ciut się cellulit zmniejszył.
W sumie najbardziej mnie cieszy, że aktywność fizyczna jest już na stałe w moim życiu. No ale z dietą już jest koszmarnie, Także brak efektów nie powinien dziwić.
Wczoraj znów byłam na aqua aerobiku - cudowność. Męczysz się i nie męczysz jednocześnie. Magia jakaś :)
Dziś próbuje nowości, bo idę na salsę i callanetics. Zobaczymy :)
fitnessmania
29 marca 2017, 09:52A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi
roogirl
31 marca 2016, 21:49Brawo! :0
angelisia69
31 marca 2016, 14:42szczerze roznicy nie widze zadnej,tylko inna perspektywa.aktywnosc owszem jest potrzebna ale zeby schudnac bez diety musialabys ze 3h codzien cwiczyc.tak wiec warto chociaz "minimalnie" pozmieniac nawyki zywieniowe.nie wszystko naraz ale chociazby 1pkt tygodniowo wprowadzac.Powodzenia
KochankaIvana
31 marca 2016, 15:09ALe ja wiem o tym, że nie schudnę samymi ćwiczeniami. Co zresztą pokazuje mi waga :) Stan skóry się poprawia i to jest fajne. No i samopoczucie ;)
CookiesCake
31 marca 2016, 12:21Jest lepiej, to na pewno ;) Ale pomyśl jakbyś dorzuciła do tego zdrowe jedzonko ( nie mówię o diecie ) to w ogóle efekt by był 2x lepszy ;)
KochankaIvana
31 marca 2016, 12:50No wieeeem :( Gubi mnie jedzenie. słodycze i piwo. Generalnie jedzenie. A nad telefonem do dietetyka już jęczę od miesiąca i nie mogę się przemóc...