Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nooo, a jednak wróciłam :) + zdjęcia


Moje myślenie o tym, że nie jestem gruba było zgubne. Jednak :) Wraz ze słońcem wróciła mi siła do walki. Przecież ciało jest świątynią ducha. Poza tym, jeśli teraz nie podejmę żadnych kroków to już nigdy nie będę miała na to wystarczająco sił. Chcę być z siebie dumna! I nie bać się zmiany na lepsze...

A do tego postanowiłam stanąć ze sobą twarzą w twarz i pokazać zdjęcia. A może ktoś sypnie jakąś dobrą radą :) Poza tym zapisałam się do grupy wsparcia co by wspieraną być. Powodzenia w zmianach!
Ps. A przecież i tak zrzuciłam już jakieś 6 kg...
  • Adziabol

    Adziabol

    15 lutego 2011, 16:30

    mam fajny trening opisałam go w wątku olać wagę, rozmyślania o wadze i wyglądzie z dzisiaj, ciężki jest ale daje power!

  • sylwia12498

    sylwia12498

    15 lutego 2011, 16:22

    tego nikt nie wie, też kiedyś byłam młoda i zgrabna, teraz ani jedna ani druga heh hhe

  • Karmelkowa

    Karmelkowa

    15 lutego 2011, 15:58

    a kolczyk masz super

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.