Dzień Doberek!
W końcu się zdecydowałam i od dzisiaj dietka oczyszczająca! Co mnie do tego skłoniło? Wczoraj czułam się strasznie wzdęta nie pamiętałam kiedy ostatni raz byłam w toalecie...
Dlatego z rana wcale nie chciało mi się jeść wypiłam szklankę wody i herbatę zieloną, i co? Udało się, od razu efekt, wizyta w WC
Przez kolejne trzy dni mam zamiar jeść tylko warzywa i owoce, których zresztą nie znoszę ale może jeżeli nie będę jadła nic innego to je w końcu polubię
Menu Dnia Pierwszego:
Śniadanie: kilka plastrów ogórka zielonego, pomidor, kilka listków sałaty, bez żadnych przypraw, herbata zielona ( uf... było ciężko to wciągnąć ale dałam radę)
II Śniadanie: szkl wody, jabłko
Lunch: szkl wody, herbata pokrzywowa, sałatka owocowa (pomarańcz, jabłko, arbus) skropiona cytryną:)
Obiadokolacja: Zupka warzywna na wodzie (marchewka, pietruszka, por mhm... sama nie wiem co jeszcze....)
Po drodze duuuuużo wody:)
A ćwiczenia:
Zmienić pościel
Odkurzanie i ścieranie kurzy
Ogarnąć łazienkę
A wieczorem może brzuszki (100)
Trzymajcie kciuki, lecę do sklepu po zakupy!
Miłego dnia wszystkim:*