Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walka :)


No wiec od wczoraj dieta ? może to za dużo słowo , uważam co zjadam i kiedy jadam 
juz tyle tych diet było że głowa boli a efektu żadnego :)
wczorajszy i dzisiejszy dzień bardzo trudny  ciągle myślałam a może zjem cos słodkiego ,,, nie nie ,,, sądze ze te 2 dni były rozsądne i to co zjadałam równiez ,,,czyli 5 małych posiłków 
+ 30 minut szybki spacer , dzisiaj 25 mni ćwiczen rano i 30 min spacer szybki popołudniu
a co najważniejsze w nocy nie żarłammmmmm , ale przebudziłam sie o 1,30 i opanowałam uczucie głodu ,,i dzisiejsza noc muszę,, poradze sobie mam taka nadzieje 
w poniedziałe  staje na wage , bedę sie ważyc 2 razy w tygodniu bo to będzie mnie motywowało do dalszej walki 
pozdrawiam 

  • klusia45

    klusia45

    2 lutego 2014, 19:58

    Kochaniutki :) moje znajome . dziękuje za miłe słowa ( otuchy)ok będe sie ważyc raz w tygodniu pozdrawiam

  • Japi46

    Japi46

    2 lutego 2014, 05:08

    Trzymam kciuki napewno Ci sie uda motywacje juz masz a to polowa sukcesu powodzenia milego dnia buziaki

  • Granutka

    Granutka

    1 lutego 2014, 21:10

    Witaj...Tylko nie waż się dwa razy w tygodniu,to nic nie da bo waga potrafi być złośliwa a wtedy zamiast spadku jest więcej.Proponuję raz w tygodniu to wystarczająco i nie załamuj się porażkami tylko walcz dalej!!!Obyś potrafiła oprzeć się,gdy głód bierze górę.Życzę Ci tego bo warto zrzucić chociażby kilka kilogramów.Powodzenia

  • uliczka7

    uliczka7

    1 lutego 2014, 20:54

    Powodzenia i witam w znajomych :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.