Kochane, to niesamowite! Zmarnowałam dwa miesiące mojego życia, prawie trzy :)
Mój cel to było -5 kg do wakacji. Startowałam z wagą prawie 61 kg, ale liczę od 60.
Więc do wakacji miało być 55 kg.
Miałam na to 6 miesięcy. Mogłam to zrobić z palcem w dupie, za przeproszeniem.
Nie zrobiłam.
Najpierw szybko schudłam, do 57,4. Potem zastoje, załamania, zawalanie diety, to trochę utyłam, to znowu cośtam spadło.
Więc, ostatecznie, jest mnie teraz 58,9 kg.
Do 55 muszę schudnąć prawie 4 kilogramy. Mam na to 70 dni.
Nie mam zamiaru opuścić ani jednego. Może mi się to udać pod warunkiem, że naprawdę zepnę tyłek. A uda się.
Zobaczycie!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mery90
24 kwietnia 2013, 17:47cel jak najbardziej realny! trzymam kciuki!
Groszkiiroze
23 kwietnia 2013, 17:49jej , dziękuję za komentarz i masz 100 % rację ! buziaki :*
uLa2012
22 kwietnia 2013, 18:2070 dni to dużo czasu, wykorzystajmy go lepiej niż ostatnie 70 i będzie bosko ;) :**