Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po świętach, po egzaminach, po świętowaniu


Koniec tego zabiegania, koniec nauki, chociaż szczerze mówiąc prawie się nie uczyłam... Pisałam tylko humana, ale i tak mam 200/200 pkt, więc... Poszłam na zupełnym luzie. :D
Także jutro normalnie piszę, utrzymuję dietę w 100%, może jeszcze dojdzie rower! A tak w ogóle muszę wyrobić brzuch jak najlepiej przez ten miesiąc, bo 1 czerwca wyjeżdżam do Budapesztu!
Także do jutra! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.