Dzisiaj na śniadanie zrobiłam najsmaczniejsze pancakesy w moim życiu. Z serkiem bananowym i przyprawą korzenną, mniam! Jedynie 400kcal, a się bardzo najadłam (biorąc pod uwagę, że to pancakesy).
Dzisiaj będą zdjęcia, ale nie wszystkich posiłków, bo potem już zapomniałam, żeby je zrobić. :P
7.00: 5 pancakesów (400) + 2 łyżeczki dżemu truskawkowego (40) = 440kcal
9.40: mała grahamka (100) + 2pl polędwicy (20) = 120kcal
11.30: jabłko = 70kcal
15.00: 2 szklanki rosołu (200) + szklanka makaronu (200) + jabłko (70) = 470kcal
17.00: 2 jabłka (140) + 3 marchewki (60) = 200kcal
~~1300kcal, dużo trochę, ale mam taki apetyt dzisiajjjjjjjjjjjjjj!
*2 lekcje w-fu - ręczna
Mam pytanko. Jakie soczewki polecacie? Muszę zamówić, a nigdy jeszcze nie robiłam i nie wiem jakiego producenta byłyby ok. Ale żeby też nie były jakieś drogie. :P
A ja lecę teraz do zadanek z matmy! Paaa :)
Lullaa
20 marca 2013, 18:07aa ;) i dodatkowo opakowanie 6 szt (jak dla mnie gdzie mam jednakową wadę na obu oczach) to są 3 m-ce razem z płynem pielęgnacyjnym i przesyłką kurierem płacę za nie 100 pln, co jak na 3 m-ce według mnie nie jest dużo ;)
Lullaa
20 marca 2013, 18:06ja zamawiam ze strony: szkla.com i na prawdę polecam! a firmę którą używam to bausch and lomb, są to soczewki miesięczne (możesz je nosić bez przerwy przez m-c - tak tak nie ściągając na noc;) ) ale ja osobiście ściągam je, chyba że gdzieś wyjeżdżam na weekend to wtedy w nich śpię;) ogólnie polecam, stosuję je od 3 lat ;)
ihatemyself3
20 marca 2013, 17:38Widzę już dłuższą walkę z wagą. ;) Trzymam kciuki i mam nadzieję, że wszystko się uda! :)