Moim nowym smartfonem oczywiście. Wcześniej śmiałam się z męża że jak dziecko musi mieć telefon z bajerami:) Do tej pory telefon służył mi jedynie do dzwonienia i sms-owania a teraz odkryłam ze to może być fajna zabawka:) Tak więc w każdej wolnej chwili wyszukuję coraz to nowe funkcje:)
Dieta za to leży i kwiczy. ALE mam kilka wytłumaczeń którymi się posłużę żeby nie było że jestem taka całkiem do bani i znowu dobiłam do 59kg (uroczo). Od kilkunastu dni znowu mam problem z sercem-kołacze, bije nieregularnie i takie tam. Jutro idę robić badania-czy to może być znowu brak magnezu skoro biorę od kilku miesięcy co dziennie jedną tabletkę??? A jak mam problemy to niestety jem, i to sporo więcej niż potrzebuję-z nudów, na poprawę humoru. Nawet nowy telefon mnie nie był w stanie pocieszyć na tyle na tle kłopotów zdrowotnych żeby przestać jeść.
No cóż jutro popołudniu się dowiem co jest grane. Aha od tygodnia boli mnie lewe kolano które kiedyś nadwyrężyłam podczas mini wypadku na schodach więc i tak nici z ćwiczeń dopóki nie przestanie boleć:/
To tyle z mojej strony na dzisiaj. Zaatakowała zima i miałam dzisiaj niezłą przeprawę z odśnieżaniem-niech to będzie początek wysiłku fizycznego;)
MIŁEGO DNIA:*
To tyle z mojej strony na dzisiaj. Zaatakowała zima i miałam dzisiaj niezłą przeprawę z odśnieżaniem-niech to będzie początek wysiłku fizycznego;)
MIŁEGO DNIA:*
rossinka
7 lutego 2014, 13:55Czarna na pierwszy dzień odpada bo ... bo czarna a ja jestem świadkową, niektórzy wierzą w różne zabobony i nie chcę być na oceniana będąc z młodymi na świeczniku w tym dniu, że przyniosę im pecha itp. Drugo dzień będzie bardzo luźny obiad i pogawędki przy stole, pod marynarką brzucho ukryje jakoś ;) Dzięki za pomoc :*
krcw
5 lutego 2014, 10:19a no to nie:) nie zamierzamy dawać płytek w salonie bo to nie w naszym guście:D
krcw
4 lutego 2014, 22:16płytki w salonie? a po co mi płytki w salonie?:D chyba że chodzi Ci o kuchnie:D to jeszcze nie wiem...musimy dopiero połazić i pooglądać jakieś no i obczaić ceny:D ale na pewno jasne - chcę żeby było jak najwięcej jasnych kolorów bo nie chcę żeby było za ciemno w tym mieszkaniu :)
rossinka
4 lutego 2014, 13:30Muszę się z Tobą zgodzić po ślubie też nienawidzę ćwiczyć w domu, a tak wychodzisz na siłownie i jedzie się z koksem, bez zmuszania się :)
paulakroliczek69
1 lutego 2014, 22:46Najgorszym błędem jest się załamać i poddać. Są w diecie wzloty i upadki. Najważniejsze żeby walczyć dalej :D Tobie się już raz udało i uda Ci się ponownie :D
basiaaak
1 lutego 2014, 18:22Dzięki :) jeśli chodzi o cukrzycę to mam glukometr od ponad 2 lat i raz na jakiś czas badam sobie cukier sama. Wszystko jest w jak najlepszym porządku :)
dietasamozuo
1 lutego 2014, 16:29no rowerek, 1 raz XDD i tyle a u Ciebie jak? 60? ale to pewnie z 4 kg zaległości jelitowych, po siłowni tak szybko nie mogło wrócić :P priv
dietasamozuo
1 lutego 2014, 14:54no Młoda, musimy się wziąć w garść. jak tam waga?
dietasamozuo
1 lutego 2014, 14:54ruszam się? 1 dzień diety 60 min rowerka, kolejne 6 nic ;[
NatalieLife
29 stycznia 2014, 20:54to jest Kochana taki miniserial o psychopacie mordercy w tej roli nasz Szary:)i powiem Ci,że po obejrzeniu go naprawdę widzę go w roli greya:))
basiaaak
29 stycznia 2014, 11:59I jakie wyniki? Zdrówka życzę
chcebycpieknaaaa
28 stycznia 2014, 09:54o jaka fajna zabaweczka! :D i oby ze zdrówkiem było wszystko dobrze!
karolcia191993
27 stycznia 2014, 16:44no ja tez niedlugo będe na kupnie telefonika ;) musze przemyslec dobrze te decyzje hehe ;-)
Leilla85
27 stycznia 2014, 15:36Wracaj szybciutko do zdrowia i na dobre dietetyczne tory :) Najważniejsze aby nie dać się tym codziennym pokusom, a waga na pewno wynagrodzi Ci to wymarzonymi cyferkami :)
AtomowaKluska
27 stycznia 2014, 13:38biedna :( polecam fajną apke: photo diet :D robisz zdjątka wszystkiemu co jesz ;) pomaga utrzymywać zdala od buzi różne paskudztwa :D a jak nie masz pomysłu na obiad tozawsze możesz wrócić do poprzednich zdjęć i sama sobą się zainspirować :D
spelnioneMarzenie
27 stycznia 2014, 05:27kochana jak bysmy dbaly o swoja diete, to nasze zdrowko tez byloby duzo lepsze, wiem cos o tym!
baskowaa
26 stycznia 2014, 19:36Ja to też się zastanawiam jak ja mogłam wcześniej żyć bez mojego smartfona ;) trzymam kciuki za badania, oby było dobrze z sercem! A co do magnezu - sprawdzałaś jaka dawka jest w jednej tabletce? Bo ja kiedyś też tak łykałam magnez po jednej tabletce, a 100% zapotrzebowania na magnez było dopiero od czterech tabsów :/ ból kolana też niefajny, miałam po bieganiu, już teraz się zastanawiam co mam robić by uniknąć bólu kolana jak zacznę biegać. Trzymaj się cieplutko Kiziu! :*
NatalieLife
26 stycznia 2014, 18:42ojj biedactwo moje;*mam nadzieję,że z serduchem będzie dobrze;*a nowa zabaweczka jest boska i baw się nią baw:D