Witajcie Chudzinki!
Czas i na mnie od dzisiaj zaczynam nowy rozdział pod względem jedzenia, ćwiczeń i dbania o siebie. Nowy rok to dobry moment na takie zmiany. Ale żeby było łatwiej muszę dokonać pomiarów i zważyć się żebym wiedziała od czego startuję.
WAGA 49.5 kg buuuu czyli od dnia ślubu (5 miesięcy) 3,2 kg
talia 67cm / było 63cm (+4cm) , brzuch 83cm / było 80cm (+3cm), biodra 89cm/ bylo 87cm (+2cm) , udo 49/50 cm było 47/48 cm (+2cm), łydka bez zmian 33cm;p
Dobrze nie jest ale to dobry moment na zmianę żeby nie zapuścić się całkowicie. Moje ciało zmieniło się przez to ze nie ćwiczę...ale dość tego!. Jedak dzisiaj tylko pilnowałam jedzenia, bo jestem tak słaba po antybiotyku (jeszcze zażywam) że nie miałam siły wstać z łóżka a co dopiero poćwiczyć. No ale jak tylko poczuję się lepiej wracam do gry bo nie chcę przecież znowu być gruba. Do wiosny chcę wysmuklić ciało i osiągnąć wagę 45 kg czyli jak by na to nie patrzeć 5 kg przede mną 1,5 kg na miesiąc tak na spokojnie i na święta wielkanocne będę mieć swoją wymarzoną wagę:)
Mały Pe Es: Od poniedziałku zaczynam pracę! :) Co prawda tylko na pół etatu ale umowę mam na rok bez okresu próbnego i co najważniejsze w zawodzie;) Dobrze się zaczyna ten rok:) Może dzięki stresom waga szybciej poleci w dół:)
A teraz idę się wygrzewać z mężem;) może choróbsko szybciej przejdzie;)
BUZIAKI:*
basiaaak
4 stycznia 2013, 23:30Gratuluję pracy :)
AtomowaKluska
3 stycznia 2013, 17:32super z tą pracą! to chyba najlepsza wiadomości dzisiejszego ponurego dnia ;)
slooneckoo
3 stycznia 2013, 16:44to rzeczywiście dobre rozpoczęcie Nowego Roku tym bardziej że tak ciężko teraz o pracę... powodzenia w i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!! :)
Windsong
3 stycznia 2013, 16:07Wszystkiego najlepszego w nowym roku ! Świetnie, że znalazłaś pracę, gratuluję i trzymam kciuki.
roogirl
3 stycznia 2013, 15:493 kilo w 5 miesiące to malutko, nie da się utrzymać konkretnej liczby, moim zdaniem trzeba mieć przedział wagowy i się go trzymać najlepiej. Wszystkiego dobrego w nowym roku :)
schocolate
3 stycznia 2013, 14:50Nie masz dużo do zrzucenia :) także na pewno Ci się uda :)
xJuliette
3 stycznia 2013, 09:29Ojj, gratuluję pracy! :) Nie ważne, że na pół etatu, ważne że zaczynasz. Co do wymiarów i wagi- nie ma tragedii, szybko spadnie
kamilkadg
3 stycznia 2013, 08:27Bardzo dużo osiągnęłaś i na pewno jesteś dla wielu motywacją . Wiem jak trudno wrócić na dobre tory , ale wiem też ,że jest to możliwe. Dobrze ,że ma kto Cię wspierać ;) Gratuluję znalezienia pracy ! ;)
MajowaStokrotka
3 stycznia 2013, 07:57Fantastyczna wiadomość:)Cieszę się, ze w końcu się udało!Z wag też pójdzie gładko, w końcu wiesz, co masz robić, żeby pozbyć się kilogramów:)
MyWorldAndMe
3 stycznia 2013, 01:37Łaaał Kochana ma no moje wielkie gratulacje!naprawdę jest czego!tyle szukałaś sobie czegoś w zawodzie a tu od razu umowa??no super!gratuluję jeszcze raz!:))no i spinamy pośladki Bejbe spinamy!:D
Tysiia
3 stycznia 2013, 00:24ale musisz być radosna z powodu pracy Słonko:) 1/2 etatu to też fajna sprawa! zawsze jest zajęcie, ale szybciej wraca się do domu :D
baskowaa
2 stycznia 2013, 23:29Kiziu gratuluję pracy! Pół etatu też jest dobre, zawsze to zbierzesz cenne doświadczenie :) Kuruj się Bejbe :)
.Kicia.
2 stycznia 2013, 22:42super ze rok ci sie pomyslnie zaczyna to dobrze wrozy
Katerinka91
2 stycznia 2013, 22:11Oby cały rok był tak wspaniałomyślny jak te nasze pierwsze dni. Powodzenia i trzymam mocno kciuki! ;)
Dominislava
2 stycznia 2013, 21:51Powodzenia w pracy i miłych ćwiczeń :)
ewelina18115
2 stycznia 2013, 21:41:)
LillAnn1
2 stycznia 2013, 21:12Ja dzisiaj na wadze zobaczyła 49,8...buuuu w świeta tyle nie jadłam co ostatnie dni....nie mam motywacji a o ćwiczeniach nie wspomnę-chyba z miesiac nie ćwiczyłam.... Muszę się znów za siebie wziać bo chcę łądnie wyglądać w tym roku... Przysięgłam sobie,ze ten rok bedzie rokiem zmian,moich osobistych....
Madzik2244
2 stycznia 2013, 21:08powodzenia w pracy slonce;))