jak w tytule, mimo że mało piszę to jestem i czytam co u Was, tydzień ciężki, jestem ociężała, ospała nic mi się nie chce, czyżby wiosenne przesilenie mnie dopadło? może ze 2 razy tylko ćwiczyłam aż jestem ciekawa co pokaże sobotnie ważenie, dietę trzymam grzecznie, zbieram się do zakupienia centymetra krawieckiego aby też obwody mierzyć ale ciągle o tym zapominam.
trzymam kciuki za Was kochane