Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: przemyślenia ....
25 lutego 2010
nie miałam siły wczoraj ćwiczyć chyba troche przesadziłam. Dzisiaj daje sobie wolne od fitnessu na regeneracje- poćwicze w domu a jutro ide normalnie. Do poniedziałku przemyślę co dalej Od kwietnia do roboty BOJĘ SIE 2 lata w domu hm ??? KIEDYŚ TRZEBA motywacja tym większa do zrzucania kg
ulik77
1 marca 2010, 20:44Nie ma się czego bać. Ludzie nie gryzą. Dasz radę ze wszystkim OK będzie zobaczysz:):):)
Juwox
26 lutego 2010, 21:53Dziękuję za mbardzo miły komentarz na mój temat! Trzymam kciuki za sparwę związaną z pracą! Pozdrawiam!