No właśnie po raz kolejny wracam do was. Mam nadzieję że już na dobre . I do odchudzania też , mam nadzieję że nie zabraknie mi zapału jak zwykle . Chciałabym przed 30 urodzinami wyglądać super , mam na to dwa lata więc od dzisiaj nie ma zmiłuj dieta dieta dieta , jakieś odstępstwa małe jedynie w niedzielę , ale małe jak to dietetyczka powiedziała. Na dowód parę zdjęć jedzenia przez ostatni tydzień i tak będzie muszę dawać przykład córce która też ma problem z nadwagą. Chciałam zacząć pisać pamiętnik na nowo , ale po co ? Mam nadzieję że wrócę do częstszego zaglądania tutaj:)
I ja :(
Anpio7
3 sierpnia 2015, 01:46Piękne meni :) Lato to dobry moment na zajadanie rodzinnie witaminek warzywnych i lekkiego nabiału. Powodzenia i będę kibicować :) Pozdrawiam Ania
sloneczkoko
2 sierpnia 2015, 15:19Bierzcie się do pracy kochana-obie.Córce staraj się podstawiać swoje jedzonko to się przyzwyczai.
saga86
2 sierpnia 2015, 12:56Dasz radę :) życzę powodzenia i wytrwałości :)
notka22
1 sierpnia 2015, 17:32trzymam kciuki:) też rzadko piszę w swoim pamiętniku, ale pisanie nawet o niczym pozwala bardziej trzymać się w ryzach - fajnie się pisze o sukcesach, o porażkach już trochę mniej, więc to jest dodatkowa motywacja:)
angelisia69
1 sierpnia 2015, 13:49To zycze powodzenia WAM,bo jak wiadomo dzieci biora przyklad z rodzicow
Mama_Krzysia
1 sierpnia 2015, 12:44Powodzenia :) a córkę na pewno zarazisz zdrowym odżywianiem bo jest pyszne :) zresztą widać po zdjęciach jaki ejest dobre :P
kikunia180
1 sierpnia 2015, 12:58Dziękuję