Zacznę, od rzeczy miłych - dzisiejsza waga 71,1 czyli spadek. Zmieniam pasek, bo dawno tego nie robiłam. Ćwiczeń wczoraj nie było i dziś również nie będzie, chyba, że zdarzy się cud i kolano przestanie mnie boleć. Oby.
Dzień zaczęłam od piosenki Martyny Jakubowicz " W domach z betonu", sypanej kawy z mlekiem i jajecznicy z pieczarkami. (Fusy wykorzystam do wieczornego peelingu). Następnie wybieram się do Malty - muszę uzupełnić kosmetyki i może kupię sobie coś ładnego, bo za tydzień w sobotę mam dwie imprezy - jedną rodzinną (Halina - teściowa, robi 40 lecie swojego małżeństwa, nie rozumiem po co, ale jak się uprze to koniec świata), drugą ze swoim przyjacielem N wybieramy się na balety! Zamówiłam sobie na tę okazję przez allegro bluzkę, tylko dopiero, po otrzymaniu maila zwrotnego z informacją, że towar powinien być w ciągu 10 dni roboczych, zauważyłam, że zostanie ona do mnie wysłana z Hongkongu!! Głupia ja, nie zmieniłam też adresu wysyłki i kazałam dostarczyć towar do Ostrowa gdzie nie ma urzędu celnego. Także po bluzkę z Hongkongu będę musiała udać się do Kalisza. Luz. Może za miesiąc też będę miała jakąś imprezę i okazję by ją przyodziać.
A teraz z innej zupełnie beczki. Wczoraj miałam (nie)przyjemność rozmowy z pewnym 32 letnim facetem, który szczyci się swoim tytułem magistra z historii (dodam, że w zawodzie nie pracuje, ale w dzisiejszych czasach to chyba nie jest zaskoczenie). Przez całą rozmowę próbował mnie wkręcić w pogawędkę na temat polityki, w której ponoć on się lubuje. Nie docierało do niego, że ja na polityce się nie znam i nie zamierzam na ten temat dyskutować. Usłyszałam, że jako osoba wykształcona powinnam umieć rozmawiać na każdy temat. Luz, to jeszcze nie było najgorsze. Facet cały czas powtarzał, że jest tolerancyjny, że akceptuje inne rasy itd. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat o homoseksualistach. I co? I się dowiedziałam, że są to ludzie zboczeni, pederaści i powinno ich się izolować. Zagotowało się we mnie. Jak człowiek który śmie twierdzić, że jest tolerancyjny może wypowiedzieć takie słowa? Nie wytrzymałam, powiedziałam mu co o tym myślę. On nie ma zielonego pojęcia skąd bierze się homoseksualizm, nie wiedział, że orientacja ta kształtuje się już w płodzie u matki, nie miał pojęcia o chromosomach itp. Co więcej, próbował mi wmówić, że nie mam racji!! Idiota! Każdy ma prawo być szczęśliwym niezależnie od tego czy kocha osobę tej samej płci. Czy to coś złego?? Moim zdaniem nie. Dlaczego wciąż piętnuje się gejów i lesbijki?! Czy te osoby są gorsze od osób heteroseksualnych?? Nie wydaje mi się.
Jeśli chodzi o homoseksualizm - jestem osobą tolerancyjną w tej kwestii i zawsze będę broniła tej orientacji. Dużo czytałam na ten temat i podejrzewam, że wiem więcej na ten temat niż niektórzy ludzie. Więc taki mój mały apel, jak ktoś uważa, że "kochający inaczej" to zboczeńcy i chorzy, niech najpierw sięgnie do jakiejkolwiek książki z biomedyki i poczyta na ten temat.
I jeszcze jedno, po co chwalić się na prawo i lewo swoją tolerancją skoro jednak tolerancyjnym się nie jest??!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kamienny.las
13 sierpnia 2012, 20:49to są trudne tematy. Nie każdy potrafi pokazywać czynem to o czym mówi, bo może nie zdaje sobie sprawy z tego jak to wygląda w rzeczywistości wygląda. Co nie zmienia faktu że facet zachował się jak dupek do kwadratu. Chciał zaszpanować, ale chyba mu coś nie wyszło- i bardzo dobrze, może się nauczy szanować człowieka, po prostu człowieka, bez orientacji czy wyznania.
Tysiia
12 sierpnia 2012, 19:45łeee kurcze,totalnie się z Tobą zgodzę! koleś chciał chyba zaszpanować ale coś mu nie wyszło..również popieram fakt, że każdy może żyć i kochać tak jak chce, choćby z tego względu, że nigdy nie wiem jacy są moi bliscy tak naprawdę albo jacy będą :) albo jakie urodzę dziecko w przyszłości :) jeśli ludzie "inni" mi nie wadzą , a są szczęśliwi to dlaczego mam mieć coś do nich?
silly
12 sierpnia 2012, 18:32dziękuję za miłe słowa :) a co do homoseksualistów to nie mogę również znieść tego zacofania jakie panuje w Polsce, ludzie reagują agresywnie zawsze jak czegoś nie znają, a najgorsze jest to, że nawet nie próbuj poznać. 90% osób które mają coś do homoseksualistów nie zamieniła z nimi nawet słowa, ale krytykuje i piętnuje. Ale chyba nic z tym nie zrobimy, niestety....
Jochena
12 sierpnia 2012, 17:53też nie znoszę rozmawiać o polityce ale faktycznie od czasu do czasu pojawi się ktoś kto będzie piętnował ignorancje w tym temacie. Ja się tym nie interesuję, może to jest nasz obywatelski obowiązek, szkoda nie mieć zdania na każdy temat nie wiem czy mamy coś na swoją obronę, ale powinnyśmy coś wymyślić zanim natrafi się następny natręt który będzie chciał nam to udowodnić. Pozdrawiam.
AnnaAleksandra
12 sierpnia 2012, 16:23Tradycyjna gadka osoby ograniczonej która uważa się za nie wiadomo kogo a tak naprawdę nie jest nikim istotnym ;]] Zwykła próba podbudowania siebie ;]] Ja też jak najbardziej jestem za homoseksualistami. Niech każdy będzie kim chce i niech wygląda jak chce. Nie mamy prawa nikogo obrażać tylko dlatego, że jest inny od nas. Zwłaszcza, że (tak jak w przypadku tego faceta) nie wiemy o czym mówimy ;]]
Julcia0050
12 sierpnia 2012, 11:13U mnie niestety z tolerancją gorzej, ale staram się nie wkręcać w tego typu pogawędki ;P gratuluję spadku wagi i czekam w tej kwestii na kolejne pozytywne informacje ;))) i nawet nie wiesz, jakiego mam banana na twarzy po lekturze tego wpisu...No bo w końcu pojawiła się moja ulubiona Halina :)) ;p ech... ;)) czekałam z niecierpliwością ;) no i udanych zakupów w Malcie, nie szalej tam za bardzo ;) pozdrawiam serdecznie :*